Wydawnictwo
M przez bardzo długi czas było mi nieznane. Odkryłam je jednak ze
wspaniałej „rozmowie rzece” z Panem Arturem Barcisiem, a od
wczoraj czeka na mnie „świeżynka” tegoż wydawnictwa, na którą
mam ogromną chrapkę, od kiedy tylko przeczytałam ten opis...
„Ślady
krwi” Jana Polkowskiego to sensacyjnie rozwijająca się opowieść
o czterech pokoleniach rodziny, której dzieje poznajemy wraz z
głównym bohaterem odzyskującym i odkłamującym pamięć. Napisana
z rozmachem powieść Jana Polkowskiego to niezwykła próba rozmowy
z
Polakami o ich współczesnej kondycji – rozmowy odwołującej się
do ważnych składników
narodowej
tożsamości: zmagania z niemieckim i rosyjskim totalitaryzmem,
doświadczenia
absurdalnej
rzeczywistości PRL, walki o niepodległość, dramatu kolaboracji,
pamięci Kresów, problemu wiary w Boga, ale i bogatej tradycji
kulturowej. Mamy tu wielką, polifonicznie opowiedzianą przygodę
polskiego losu. I chociaż odkryta prawda boli jeszcze mocniej, daje
szansę na jednostkowe i wspólnotowe ocalenie.
Nie
mogę się doczekać, kiedy zacznę ją czytać ;) „Smakowity
kąsek”, prawda?
Maie oferta wydawnictwa średnio przekonała, ale faktycznie, ten tytuł wydaje się dosyć ciekawy.
OdpowiedzUsuńOferta, jak widać wyżej (mam nadzieję, że się nie zawiodę) z czasem staje się bardziej atrakcyjna moim zdaniem ;) Tak to już jest z tymi mniejszymi wydawnictwami ;)
UsuńZapowiada się więcej niż intrygująco :)
OdpowiedzUsuńMam na nią ogromną ochotę, ale poczekam na twoją recenzję :3
OdpowiedzUsuńCzekam na twoją recenzje. Życzę przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńnie wiem skąd się to u mnie wzięło, ale powieści osadzone w czasach PRL-u zawsze znajdą we mnie wiernego fana.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńNa razie opis mnie nie zachęcił. Może Twoja recenzja to zmieni;)
OdpowiedzUsuńCzytałam Rozmowy bez retuszu i myślę, że to bardzo ciekawa książka, a wydawnictwo M może się pochwalić nie tylko ciekawymi publikacjami ale i miłym "personelem" :)
OdpowiedzUsuń