Przez ten tydzień, który był dla mnie niezwykle trudny – miałam Wojewódzki Konkurs Języka Niemieckiego, etap rejonowy; brałam także udział w szkolnym Idiomatycznym konkursie języka niemieckiego – nie zdołałam niestety napisać żadnej recenzji, gdyż przygotowania zabierały mi zbyt wiele czasu. Jednak nie zapomniałam, że muszę się z wami podzielić wszystkim tym czego obiecywałam.
Pierwszą miłą rzeczą jest książka , którą wygrałam u Leny173 ( Doszła na czas, jednak nie było kiedy o tym wspomnieć). Ogromnie dziękuję, za tak miłą niespodziankę, a książkę obiecuję przeczytać już w najbliższym czasie ;)
Kolejną „dobrą” rzeczą na mojej liście jest udział w Wojewódzkim Konkursie Języka Niemieckiego. Choć nie udało mi się przejść do etapu Wojewódzkiego jestem ogromnie zadowolona ze swojego wyniku ;) No cóż nie każdy musi wygrywać ;P Ale czeka mnie jeszcze jeden Rejonowy Konkurs Języka Niemieckiego w styczniu, więc tam spróbuję swoich sił.
Och, zapomniałabym jeszcze zaraz wspomnieć o jeszcze jednej niespodziance w moim życiu. Jest to mianowicie wygrana torebeczki u Sylly Q Madam. Byłam tym ogromnie zaskoczona, więc tym większa była moja radość . Serdecznie polecam blog Sylla Q Madam. Ta kobieta potrafi zrobić naprawdę piękne cudeńka ;D
Następnie chciałabym wspomnieć o niespodziance dla Was, a mianowicie ogłaszam kolejny konkurs. Mam do oddania „w dobre ręce” 1 egzemplarz tejże książki - „Ala Makota. Maksymalnie ja 1” . A zadanie dla was jest proste. Napiszecie, dlaczego chcielibyście przeczytać tę książkę. Na zgłoszenia czekam do niedzieli 12 grudnia (Przepraszam za pomyłkę w dacie, która była ostatnio) do godziny 1500. Około godziny 1600 odbędzie się losowanie i ogłoszę szczęśliwca ;D Serdecznie zapraszam do udziału.
PS 1 : Zaraz wyruszam na Wojewódzki Konkurs Języka Polskiego- etap rejonowy. Długo się do niego przygotowywałam i teraz będę mogła ocenić wyniki mojej pracy ;) Trzymajcie za mnie kciuki ;D
PS 2: Notkę pisałam rano, zanim wyjeżdżałam na konkurs, jednak wtedy nie udało mi się jej wstawić. Więc zrobię to teraz ;D A konkurs nawet nie był tak trudny jak się spodziewałam. O wynikach dowiem się we wtorek …
PS 3: Postaram się już jutro zrecenzować kolejną książkę, którą przeczytałam do konkursu ;)
Skoro doszła, to bardzo się z tego ciesze. Mam nadzieję, że zbytnio Cię nie przestraszyłam moim okropnym pismem!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o konkurs z Niemieckiego, to masz rację, a ja dodam jeszcze, że jak nie tym razem to nastepnym ;))
Zgłaszam się naturalnie do losowania książki. A dlaczego? Książka niby młodzieżowa ale bardzo chciałabym zapoznać się z jej treścią by zobaczyć co w niej wyjątkowego. A nóż widelec spowoduje, że spędzę w jej towarzystwie przyjemnych kilka chwil.
Pozdrawiam i miłej lektury życzę ;))
Lena
Gratuluję sukcesów, tych dużych i małych i oczywiście będę trzymać kciuki za kolejne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Zgłaszam się! Dlaczego chciałabym przeczytać? Bo ma cudną okładkę! Od samego patrzenia twarzowiec się śmieje :-)))
OdpowiedzUsuńZgłaszam się! ;p Chciałabym przeczytać tę książkę, ponieważ:
OdpowiedzUsuńa) ma ciekawą okładkę
b) już nie raz nosiłam się z zamiarem sięgnięcia po Alę Makotę.
c) czytam wszystko co wpadnie mi w ręce ;)
Gratuluje wszystkich sukcesów !
OdpowiedzUsuńOczywiście zgłaszam się do nabycia książki ponieważ:
No więc zaczne od tego że czytałam już jedną książke o Ali , teraz jestem w trakcie drugiej. Są to książki bardzo przyjemne i wesołe. Chciała bym się zapoznać z nowszą wesrsją ,, pamiętnika Ali '' ;))
Tak, Lena ma rację - jak nie tym to następnym. Ja niemieckiego nie lubię, a o dziwo - mam dobre oceny.
OdpowiedzUsuńDo konkursu się zgłaszam, bo:
bardzo lubię książki, które są "pamiętnikami", ponieważ sama piszę. Chciałabym ją przeczytać dlatego też, że lubię zapoznawać się z różnymi autorami i może przekonam się do polskich? Któż to wie...
Sczerze to ja też nie lubię niemieckiego. Coś mnie w nim odpycha... Ale ja niestety dopiero zaczynam się uczyć, nie w szkole, ale dodatkowo. Dziwię się, sama z siebie.
OdpowiedzUsuńA co do konkursu to się nie zgłaszam, ponieważ nie chcę odbierać innym tej szansy, jeżeli mam ją [książkę] na wyciągnięcie ręki (oczywiście muszę tylko troszeczkę poczekać ;])
No i, gratulacje! Szacunek dla ciebie, za to, że potrafisz porządnie się w coś zaangażować...
Aha i mam jedno pytanie donośnie slajdów. Próbowałam, próbowałam i się napróbowałam, niestety bez żadnego skutku. Nie mam [slajdowego] pojęcia, że tak powiem, jak to robić. I pomyślałam, że może mogłabyś szepnąć mi jakieś słówko, które pomogłoby mi w tej, jak narazie, dla mnie, trudnej operacji ;] Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńTyle tych konkursów... Ja też uwielbiam niemiecki;)
OdpowiedzUsuńWe wtorek mam w szkole konkurs wiedzy o Niemczech. Nie liczę na żadną wygraną, bo totalnie nie miałam czasu się pouczyć. Wiem tylko to, co wiem. Nawet do nauki nie siadłam.. ;/ Jakoś to będzie :)
Do konkursu się zgłaszam. Czemu nie? :) Miło by było oderwać się na trochę od tylu problemów i pozaprzątać sobie głowę jakimiś błahostkami ;)
O Ali Makocie wiele słyszałam. Częściej się spotykałam z samym tytułem niż ze streszczeniami lub recenzjami. Dlatego może warto by było przeczytać:)
Szkoda, nie zdążyłam się zgłosić. Nie mam szczęścia.
OdpowiedzUsuńNie lubię się uczyć jeżyków. Ale życzę wysokiego miejsca ;)
Gratuluję, i życzę dalszych sukcesów
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesów! Życzę kolejnych! Olimpiada z polskiego, dla mnie nie była taka prosta, było trochę mało czasu, jak na taką ilość zadań ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam - jak dla mnie język niemiecki jest straszny :D Nie lubię się go uczyć, nie lubię mówić w tym języku, dobrze, że muszę się nim posługiwać tylko na lekcjach niemieckiego.
OdpowiedzUsuńA po "Alę Makotę" i ja się zgłaszam. Dobra książka nie jest zła. ;) Dobrze poczytać czasem coś przyjemnego i niewymagającego myślenia. :)
Czas zgłoszeń dobiegł końca ;) Zabieram się do losowania ;D
OdpowiedzUsuńO matko ile to czasu już minęło!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci,że wspomniałaś o mnie na blogu :)
Ten czas tak szybko leci.
Pozdrawiam,zdrówka życzę