Wielkanoc – piękny czas, który kojarzy mi się nie tylko ze Zmartwychwstałym Chrystusem, ale także z poszukiwaniami niespodzianek od zająca, wśród choinek w dziadkowym ogrodzie, kiedy byłam mała ;) Cóż mam życzyć Molom Książkowym? Chyba tego, czego sama pragnę:
Na Wielkanoc od króliczka, niech Wam wpadnie do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na miłość chęci tyle, byście mieli wszystko w tyle. Niech Wam jajeczko dobrze smakuje, bogaty zajączek uśmiechem czaruje, mały kurczaczek spełni marzenia, wiary, radości, pomyślności, spełnienia.
A ponadto: samych najlepszych czytadeł, które pozwolą przenieść się Wam w niezwykły świat fikcji, wielu spotkań autorski pozostających w pamięci na całe życie i OCZYWIŚCIE – rodzinnych Świąt! ^^
I jeszcze, jak życzyła mi jedna życzliwa osoba, tak życzę i Wam, aby rację miał poeta piszący:
Szczęście nadaje sens życiu,
to magia w twym sercu zaklęta.
Nie pozwól mu zostać w ukryciu,
podaruj je bliskim na Święta...
to magia w twym sercu zaklęta.
Nie pozwól mu zostać w ukryciu,
podaruj je bliskim na Święta...
-----------------
Z racji na dzisiejsze święto cykl pojawi się jutro ;) Na dalsze dni mam przewidziane dwie recenzje, a kwiecień obrodzi jeszcze kilkoma nowatorskimi pomysłami Meme i zdjęciami autorstwa niezastąpionej Karoli ;)
Wprawdzie z jednodniowym opóźnieniem ale... Wesołego, oblanego Lanego Poniedziałku ! :)
OdpowiedzUsuńSpóźnione dziękuję i nawzajem :)
OdpowiedzUsuńDawno mnie tutaj u Ciebie nie było i chociaż święta powoli dobiegają końca nie zaszkodzi życzyć Ci spokojnych, radosnych i oczywiście zaczytanych świąt ;)
OdpowiedzUsuńSpóźnionego, ale szczerego wesołego jajka!
OdpowiedzUsuń