czwartek, 2 maja 2013

Meme podsumowuje - Kwiecień 2013

Kwiecień plecień, bo przeplata – trochę zimy, trochę lata” - w myśl tego znanego przysłowia upłynął Nam właśnie jeden z moich ulubionych miesięcy. Ten ostatni miesiąc u boku co raz bardziej denerwujących się Maturzystów, minął mi nie wiadomo jak i nie wiadomo kiedy. W każdym kolejnym tygodniu odliczałyśmy z koleżankami do upragnionych majowych dni wolnych.  I tak nadeszły, po wyboistej drodze usłanej sprawdzianami i kartkówkami, a także wieloma pozytywnymi sytuacjami ;)

A czytelniczo jak wyglądał kwiecień? Liczba przeczytanych książek w 2013 roku wrosła o sześć ( i 2/3). Były to wyjątkowe lektury, dzięki którym na nowo obudziły się we mnie chęci do tworzenia, a także zrodził się entuzjazm i chęć pełnego powrotu do aktywnego życia blogowego. Najpierw „Rozmowy bez retuszu”, w których mogłam bliżej poznać jednego z moich ulubionych aktorów, a także zobaczyć jak wielką rolę w istnieniu odgrywa pasja i jej pielęgnowanie. Potem „Ballada o ciotce Matyldzie” - powieść, która sprawiła, że znów uwierzyłam w to, iż moje najskrytsze marzenia mogą się spełnić, jeśli tylko uwierzę ;) W kwietniu przeczytałam też po raz kolejny dwie nowele Prusa, by znów zasmakować tego stylu pisania. Przez cały kwiecień nieodłącznie towarzyszyła mi też „Lalka - mistrzowskie dzieło, którego pozostało mi jeszcze kilkaset stron (zasiądę dziś wieczorem z kubkiem kawy i niestety będę musiała się rozstać z pełnym niesprawiedliwości światem, który znajduje po części swoje odzwierciedlenie i dziś...)

Czego spodziewam się w maju? Z pewnością zwiększenia się mojej aktywności blogowej, a także pracy nad własnym stylem i wielu napisanych tekstów, nie tylko na bloga. Chciałabym zrecenzować książki, które już dawno zostawiły ślad w moim sercu, a także te, które czekają dopiero na mnie, spokojnie leżąc na parapecie. Maj jest czasem, w którym wiele wolnych dni, a także wiele ważnych momentów przed zbliżającym się końcem roku. Choć będę trzymać kciuki za maturzystów, mam nadzieję, że uda mi się nadrobić zaległości i z powrotem w pełni do Was powrócić ;) Przede mną „Zbrodnia i kara”, „Tylko się nie zakochaj”, „Ogród Afrodyty” i wiele innych. A także kodeks drogowy... Życzcie mi powodzenia ;)

13 komentarzy:

  1. Gratuluję wyników. Fantastyczne jest to, iż trafiłaś na wiele lektur, które pozwoliły Ci obudzić w sobie chęć do tworzenia, a także spowodowały nieokiełznany entuzjazm! :) Oby więcej takich lektur. A ja grzecznie czekam na kolejne recenzje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozycje, które na nowo dały mi chęć tworzenia były dla mnie szczególnie ważne akurat teraz i już nie mogę się doczekać, kiedy o nich napiszę ;) Cieszę się również, że jest ktoś, kto czeka na moje opinie ;D

      Usuń
  2. Wielbię Prusa bezgranicznie, podobnie jak Dostojewskiego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam sposób tworzenia akcji Prusa, więc w wakacje zaczynam takie moje prywatne wyzwanie i biorę się za wszelkie jego publikacje ;) Z kolei o Dostojewskim słyszałam tyle dobrego, że nie mogę się doczekać już, kiedy zacznę "Zbrodnie i karę" ;)

      Usuń
  3. Czekam na recenzję ksiażki „Ogród Afrodyty”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ogród Afrodyty" zacznę dopiero czytać w przyszłym tygodniu, więc recenzja pewnie pojawi się dopiero koło 20 maja ;)

      Usuń
  4. Na mnie „Ballada o ciotce Matyldzie” również zrobiła bardzo wielkie pozytywne wrażenie.
    Podziwiam cię natomiast na czytanie dzieł Prusa. Ja nie mogę się jakoś przekonać do tego pisarza.
    Jestem ogromnie ciekawa książki „Tylko się nie zakochaj”, wiec czytaj i dziel się z nami wrażeniami:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Lalka" to była jedna z lepszych i ciekawszych lektur szkolnych :) Widzę, że w planach masz "Zbrodnię i karę" - również bardzo dobra książka. Kodeks drogowy? Czyżbyś zdawała prawko? Powodzenia życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Lalka" również mi się bardzo podoba ;) A co do kodeksu - póki co jestem na etapie skrzyżowań i ćwiczeń zmieniania biegów itp. z tatą ;)

      Usuń
  6. Wśród niewielu szkolnych lektur jakie przeczytałam, jest zarówno "Lalka" jak i "Zbrodnia i kara". Obydwie świetne!

    OdpowiedzUsuń
  7. polecam Zbrodnię i karę, jedna z moich ulubionych lektur :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że kwiecień spędziłaś aktywnie, aktywnie-czytelniczo : )
    I Kodeks drogowy .. hmm.. trzymam kciuki ;D

    OdpowiedzUsuń

Mały ślad po Tobie = Wielki uśmiech na mojej buzi ;)